Witryna i podstrony lub jej komponenty mogą zbierać Twoje dane pod postacią ciasteczek (Cookies). Poruszanie się po witrynie oznacza Twoją pełną akceptację ich zbieranie. W celu zarządzania danymi zbieranymi sprawdź utawienia swojej przeglądarki internetowej (prywatność/bezpieczeństwo - dane przeglądania/pliki cookie - ciasteczka).

baner fb warsztaty

Światowy Dzień Mokradeł 2017

Kategoria: Żywa Edukacja - Blog
Opublikowano: środa, 01, luty 2017
Sebastian

2 II 2017 to 46sta rocznica podpisana tzw. Konwencji Ramsarskiej, zakładającej ochronę mokradeł, a zatem przede wszystkim ekosystemów z pogranicza lądu i wody. Funkcje mokradeł są ogromne. Po pierwsze stanowią ostoję ogromnej bioróżnorodności w skali świata (nie tylko komary tam mieszkają!), stanowią naturalny filtr środowiska, służą jako przystanki i miejsce rozrodu rozmaitym ptakom, to również bufor przeciwpowodziowowy, czy źródło z reguły słodkiej wody.

Na oficjalnej stronie Światowego Dnia Mokradeł (http://www.worldwetlandsday.org/) znaleźć można użyteczne materiały promujące tegoroczne hasło: Wetlands for Disaster Risk Reduction ("Mokradła a ochrona przed katastrofami"). Wśród nich znajdziemy pięć rodzajów mokradeł o niebagatelnej roli w redukcji szkód i niebezpieczeństw płynących z katastrof naturalnych: namorzyny, rafy koralowe, rzeki i obszary zalewowe, delty śródlądowe oraz torfowiska. A teraz zastanówmy się, jak lekką ręką osuszamy liczne obszary w skali kraju, by umożliwić deweloperowi budowę nowych bloków lub osiedla domków. Na świecie niszczy się namorzyny, by regulować linię brzegową mórz. Los raf koralowych stoi pod znakiem zapytania przy obecnych zmianach klimatycznych i zagrażającemu ich funkcjonowaniu zjawisku bielenia raf. Regulujemy koryta rzek, a potem dziwimy się, że zalewa nas fala powodziowa. Wreszcie torfowiska - potężne gąbki chłonące wodę i zatrzymujące niesamowite ilości dwutlenku węgla i metanu. Niszcząc torfowiska uwalniamy te gazy, co napędza efekt cieplarniany. Ta spirala trwa. Topnieją lodowce, podnosi się poziom wód, fale powodziowe coraz łatwiej wdzierają się wgłąb lądu. Gwałtowne podnoszenie się poziomu wód oceanu prowadzi do zamierania raf koralowych, a uwolniony dwutlenek węgla rozpuszcza się, prowadząc do zakwaszenia mórz. To również szkodzi rafom. Nieważne, w jakim kraju żyjesz. I tak wszystko w przyrodzie jest połączone cyklami, obiegami, przepływami, życiem i śmiercią.

Twój ruch.

dzien mokradel 2017

Jeszcze dzień, dwa...

Kategoria: Żywa Edukacja - Blog
Opublikowano: wtorek, 17, styczeń 2017
Sebastian

Już tylko dzień, dwa i modliszki będą mogły być wpięte do gabloty. Jak już wielokrotnie wspominałem w różnych miejscach, hodowla owadów - czy to w domu, czy w szkole - dostarcza materiału do kolekcji. Po latach, o ile dobrze zachowamy okazy, nasz materiał może służyć edukacji, ale i nauce. Przed wojną naturalnym dążeniem szkół była stopniowa organizacja kolekcji, dzięki drobnej, ale regularnej pracy uczniów. A dziś jak jest? Szkoły pozbywają się wręcz zakonserwowanych i wypreparowanych okazów na rzecz multimediów i plansz. Smutne.

Na styropianie rozpięte trzy samce Polyspilota griffinii.

polyspilota griffini styropian

Zaczyna się dearboryzacja

Kategoria: Żywa Edukacja - Blog
Opublikowano: środa, 11, styczeń 2017
Sebastian

Wraz z nowym prawem panującym w kraju, a które zawdzięczamy ministrowi (anty)środowiska Janowi Szyszko, z łatwością wręcz przychodzi usuwanie drzew na gruntach prywatnych.

buk wroclawska lex szyszko usunięty Zielona Góra

Czytaj więcej: Zaczyna się dearboryzacja

Jeleń, sarna i jelonek

Kategoria: Żywa Edukacja - Blog
Opublikowano: sobota, 14, styczeń 2017
Sebastian

- Przepraszam, czy podoba się Pani me poroże? - spytał jelonek rogacz sarnę, a konkretnie kozła.

- Czy ja ci wyglądam na jelenia? - prychnął kozioł, uznając, że jelonek go znieważa.

Od lat przyrodnicy i miłośnicy starają się uwypuklić, że sarna i jeleń to zupełnie dwa różne gatunki występujące w naszych lasach. Wielu nadal dziwi fakt, że sarna to nie pani jeleniowa. Problem zapewne ma częściowo podłoże językowe - ten jeleń, ale ta sarna. Samiec jelenia szlachetnego (Cervus elaphus) to byk, zaś samica to łania. Z kolei u sarny (Capreolus capreolus) samiec to kozioł, a samica to koza. Jeleń to większe zwierzę niż sarna, byk ma potężniejsze sezonowe poroże od kozła.

Co zaś się tyczy naszego pięknego, objętego ochroną gatunkową chrząszcza jelonka rogacza (Lucanus cervus), to ich samce walczą o samice i terytorium podobnie do jeleni, niemniej nie przy pomocy poroża, a potężnie rozwiniętych żuwaczek. Z jednej strony to wspaniały oręż, z drugiej upośledzenie, ponieważ nie są w stanie nadgryźć drzewa, by z rany spijać soki. Potrafi to z kolei samica, która ma krótkie i silne żuwaczki, działające niczym cęgi. A gdy już dziewczyna dostanie się gdzieś na dębie do smacznych soków, to wyczuje to samiec. Nie dość, że znajdzie pożywienie, to jeszcze dziewczynę, która być może ulegnie jego zalotom?

jelonek sarna

Znajdź Żywą Edukację na Facebooku [kliknij]

i Instagramie [kliknij]

#BestCarcass

Kategoria: Żywa Edukacja - Blog
Opublikowano: środa, 11, styczeń 2017
Sebastian

Na Twitterze zadymę robi właśnie hashtag #BestCarcass, czyli najlepsze zwłoki. Innymi słowy ludzie wrzucają zdjęcia zwłok zwierzęcych, które wywarły na nich największe wrażenie. Wśród fot znajdziecie takie "lekkie", jak pan leżący na plaży przy wielkim kalmarze, przez piękne zdjęcie gąsiorka (ptak) z charakterystycznie dla dzierzb nabitą na cierń myszą, czy drapieżniki ze świeżo upolowaną zdobyczą, po flaki na wierzchu.

Poniżej moja propozycja, czyli rozjechany świeżo jeż. Już niebawem, bo gdy tylko nadejdzie wiosna ten widok znów stanie się powszechny na polskich drogach, szczególnie w miastach. Jeże po przerwaniu hibernacji wyjdą na żer, a my jakby nic będziemy pruć przez asfalt, nie zastanawiając się nad niczym i nie patrząc, czy akurat ktoś niestety nie przecina naszej trasy. Problem z fragmentacją, czyli podzieleniem środowiska na drobne płaty, to poważna konsekwencja stworzenia sieci dróg, zazwyczaj bez zapewniena bezpieczeństwa migrującym zwierzętom. Gdy będą ginąć masowo jeże, ginąć będą i płazy, szczególnie te, które zgodnie z instynktem będą migrować do zbiornikó wodnych na gody.

Pomyśl o tym już dziś. Wyciągnij wnioski. Zastosuj je wiosną. A w zasadzie przez cały rok.

Zdjęcia dla wielu mogą być brutalne:

Czytaj więcej: #BestCarcass