03.03.2019 CITES
To już 46 lat. Tyle czasu minęło od 03.03.1973 r., gdy podpisano Konwencję o międzynarodowym handlu dzikimi zwierzętami i roślinami gatunków zagrożonych wyginięciem (Convention on International Trade in Endangered Species of Wild Fauna and Flora), czyli tzw. CITES. Dokument jak dotąd został ratyfikowany przez 183 państwa (zobacz listę tutaj) i wskazuje gatunki lub wyższe taksony, którymi handel (jak i ich fragmentami) obarczony jest ograniczeniami. Wśród trzech załączników (zobacz tutaj) zostało wymienionych ponad ok. 35 tysięcy taksonów roślin i zwierząt. Te, które znajdują się w I załączniku, objęte są największymi restrykcjami. Próby przemytu i nielegalnego handlu niestety są powszechne nadal, co pokazuje chociażby problem z kłusownictwem na słoniach i nosorożcach... Realnie wiele gatunków CITES jest zagrożonych wymarciem, część nawet jeśli mogłaby spokojnie istnieć w swym naturalnym środowisku, to masowy wywóz powoduje ich zagrożenie. Chciwość, szkodliwe i fałszywe przeświadczenia czy żądza podniesienia statusu w społeczeństwie sprawiają, że toczy się każdego dnia wojna o przetrwanie licznych gatunków. Bo nie dość, że zmiany klimatu i utrata siedlisk sieją spustoszenie, to jeszcze nielegalny handel...
I ponieważ mamy dziś trzeci dzień marca, to obchodzimy dziś Światowy dzień dzikiej przyrody ;)
Na zdjęciu oryks szablorogi (Oryx dammah) znajdujący się na liście I załącznika konwencji CITES. Zwierzę naturalnie występuje ... znaczy się nie występuje. Występowało w Afryce, w wielu krajach powyżej Sahary, niestety dziś IUCN uznaje oryksa szablorogiego za wymarłego w naturze (Extinct in wild - EW)... Zwierzę, które naturalnie zamieszkiwało pustynie i półpustynie zaczęło radzić sobie coraz gorzej przy naturalnych zmianach klimatu i przebudowie ekosystemów w neolicie, ale niestety gwoździem do trumny było kłusownictwo i polowania dla rogów... Dziś istnieją rezerwaty powołane na rzecz reintrodukcji oryksa szablorogiego, ale łatwiej spotkać go w ogrodach zoologicznych...
ZOBACZ TEŻ: