Gdy pająk na plecach...
Przedwczoraj wieczorem zaglądnąłem do pajączków, a tam jeden z Nhandu chromatus nieporadnie leży na grzbiecie, na cienkiej warstwie pajęczej nici, a tuż obok pięknie zrzucony stary oskórek. Innymi słowy, ptasznik złapany na linieniu ;)
Nhandu chromatus zamieszkuje wilgotne lasy Brazylii i nie stanowi zagrożenia dla życia i zdrowia człowieka, choć jak niemal każdy pająk dysponuje jadem.
Odsłony: 1743