Początek przygody
Zaczynam doświadczenie z wcześniej niehodowanym przez mnie straszykiem - Orthomeria sp. 'Bengeut'. Od wczoraj dwa pierwsze młode wykluły się, nie mogę się doczekać, gdy wreszcie dorosną ;) Naprawdę ładny straszyk. Nawiasem dodając, często podczas zajęć słyszę, że owady są włochate/ owłosione. Gdy się przyjrzeć młodzikom tego straszyka rzeczywiście widać, że mają relatywnie dużo długich szczecin.
10 dni temu ukazała się publikacja, wg której niniejszy straszyk nie został dotąd opisany i zaproponowano nazwę Orthomeria kangi [kliknij].
Odsłony: 1469