10.11.20 Dzień Jeża!

Opublikowano: środa, 02, grudzień 2020

10 listopada, czyli Dzień Jeża!
W Polsce mamy dwa gatunki - jeża wschodniego i zachodniego (europejski). ROZWIŃ KONIECZNIE TEKST!

Są to ssaki drapieżne należące do rzędu owadożernych i choć dieta przeważa w bezkręgowce, to nie pogardzą płazami, gadami czy nawet ptakami, jajami i drobnymi ssakami.
Ich dieta powoduje, że są sprzymierzeńcami ogrodników szukających naturalnych metod walki np. z ślimakami.

Jedna z najpowszechniejszych miskoncepcji (błędnych przekonań) przyrodniczych dotyczy jeży, otóż one wcale nie noszą jabłek na grzbiecie. Bo po co?
Jeże zapadają w sen zimowy, a to oznacza, że potrzebują odpowiednich schronień na ten czas. W ich poszukiwaniu w obrębie siedzib ludzkich znajdują niestety też takie, z których nie mogą się wydostać (studzienki, piwnice, drewutnie itd.). Z drugiej strony postępująca urbanizacja i tzw. rozwój nie sprzyjają często tym poszukiwaniom.

Dlatego warto zadbać o sterty niezgrabionych liści, najlepiej przemieszanych z gałęziami i patykami, aby nadać "konstrukcji" stabilności. Sprawdzają się też prowizoryczne sezonowe "domki" z wykorzystaniem palet przykrywających liście i gałęzie, a zabezpieczonych od góry przed opadami.

Rozpalając szczególnie jesienią ognisko zwróć uwagę, czy czasem pośród gałęzi czy w uszykowanym wcześniej stogu nie umościł się jeż.

Latem w upały wystaw podstawek z wodą - posłuży nie tylko owadom, ptakom, ale i jeżom.

Masa jeży niestety ginie głównie wiosną, zaraz po przebudzeniu, na drogach pod kołami pojazdów. I chociaż według IUCN jeż europejski posiada klasyfikację LC (najmniejszej troski), to analizy z niektórych państw wskazują na prognozowany drastyczny spadek liczebności jeży na skutek kolizji. Jeż w sytuacji zagrożenia zwija się w kulkę, nawet jeśli to nie potencjalny drapieżnik, a np. samochód...

Podobnie niekorzystanie wpływa na jeże grodzenie posesji i brak możliwości żerowania i szukania schronień, jak i wręcz odwrotnie - życzliwa chęć pomocy i zapewnienie możliwości wejścia na posesję, ale przy nieświadomości, że pies czy kot to potencjalne zagrożenie dla jeża. Szczególnie, jeśli posesja to trawnik z paroma przystrzyżonymi krzewami i tują pośrodku...

Jest też drugie oblicze - dzięki wprowadzeniu jeża europejskiego (jak zwykle) w Nowej Zelandii dzięki człowiekowi, ów stał się gatunkiem inwazyjnym zagrażającym tamtejszej bioróżnorodności. Zupełnie jak u nas z jenotem, norką amerykańską czy szopem praczem...

#DzieńJeża #hedgehogday #Zywaedukacja #że #żywaedukacja #DzieńJeża2020 #ochronaprzyrody

Inne treści:

"Jeden dąb - jeden kosmos" - czyli artykuł o tym, jak jedno drzewo może stanowić jeden świat dla wielkiej grupy organizmów. Tekst z okazji Światowego Dnia Środowiska.