OPN 2016, Ojców - przyroda
Ojców - przyroda
W tej części pokażę Wam trochę "widoczków". Fantastyczne utwory skalne, porośnięte lasami bukowymi, czy jaworowymi, ponadto jodłami, świerkami i lipami. Sporo jest też sosny, grabów i wiązów. Już na pierwszy rzut oka widać, że las nie jest szczególnie wiekowy. Nie dziwi to, gdy zagłębić się w historię rejonu - niestety przyroda często nie miała lekko. Niezależnie od tego, ochronę okolic Ojcowa, a konkrtenie Doliny Prądnika i Sąpsówki należy wiązać z prof. Władysławem Szaferem (1886-1970), sławnym botanikiem i rektorem tajnego Uniwersytetu Jagiellońskiego podczas okupacji niemieckiej, a wcześniej jeszcze z hrabią Janem Zawiszą ( -1887), Ludwikiem Józefem Krasińskim (1833-1895) i Adolfem Dygasińskim (1839-1902).
Park ma bogatą rzeźbę terenu (i geologicznie skomplikowaną). Znajdziemy tu wąwozy wśród form dolinnych oraz wierzchowiny. Z uwagi na charakter prowadzonych przeze mnie badań i uzyskaną zgodę Ministra Środowiska i Dyrektora OPN byłem w stanie nieco spenetrować Park. Pamiętajmy jednak, że w parkach narodowych i rezerwatach poruszamy się po wytyczonych szlakach. Oprócz charakteru leśnego, dostrzega się liczne łąki i pola uprawne, co nie dziwi. Antropogeniczny charakter części Parku również podlega ochronie z uwagi na występujące tu zespoły roślin łąkowych.
Na wschód od zamku mijamy potok i wchodzimy do lasu.
W lesie zalega sporo martwego drewna. I dobrze! Umożliwia to wzbogacanie wierzchniej warstwy gleby w minerały pochodzące z rozkładu martwej materii organicznej, rozwój wielu gatunków grzybów i owadzich ksylobiontów (np. chrząszczy żywiących się próchnem) itd.
Na jednym z wyniesień, na wapiennym bloku rośnie najpiękniejszy buk (Fagus sylvatica L.), jaki w życiu widziałem. Główny pień ułamany, dolny konar wygięty w kierunku poziomym, drugi łukowato ku górze. Potężne korzenie oplatające skałę, a wokół paprocie zanokcice i paprotki, pośród mchów i innych niskich roślin.
Teraz powróćmy na chwilę do Ojcowa.
Udając się na południe od zamku, za Jonaszówką dotrzemy do niewielkiej jaskini, zwanej Krowią. Niestety, nie starczyło nam czasu na zwiedzanie jaskiń. Zostawiamy to na przyszły rok. A jest co zwiedzać, gdyż cała okolica jest nafaszerowana jaskiniami. Zaraz obok Jaskini Krowiej znajduje się Brama Krakowska, jedna z bram skalnych zlokalizowanych w Parku. Dwa wapienne bloki o wysokości ok. 15 metrów to skutek licznych procesów geologicznych. W dawnych czasach przebiegał tędy szlak handlowy łączący Kraków i Śląsk.
I jeszcze ciekawostka. Na północy Ojcowa znajduje się Źródło św. Jana (wtórne). Warstwą wodonośną są wapienie skaliste i płytowe malmu. Samo źródło zaś ma charakter przykorytowy i grawitacyjny.