Liliowe bogactwo
Lilie (rodzaj Lilium) reprezentujący rodzinę liliowatych (Liliaceae) to znane z przydomowych ogrodów rośliny cenione z uwagi walory swoich kwiatów. Kupujący je jednak wielbiciele zieleni nie zdają sobie sprawy z tego, jak wiele odmian i hybryd stworzył człowiek na drodze selekcji pożądanych cech. Na dzień dzisiejszy lilie podzielone zostały na kilka dywizji, grupujące hybrydy azjatyckie, Martagon (wywodzące się m. in. od lilii złotogłów, występującej również w Polsce), Candidum (wywodzące się m. in. od lilii białej L. candidum), amerykańskie, Longiflorum (oparte m. in. na lilii długokwiatowej), trąbkowe, orientalne, wreszcie ostatnie dywizje grupują inne mieszańce ogrodowe i finalnie dywizja grupująca naturalnie występujące taksony. Występują również mieszańce między liliami poszczególnych dywizji. I tak np. lilie OT to hybrydy lilii orientalnych i trąbkowych.
Wśród lilii znajdziemy rośliny karłowe(formy pixie), niskie, średnie, czy wysokie, tzw. drzewiaste. Kwiaty mogą być intensywnie lub słabo pachnące, w niektórych dywizjach niemal abo pozornie niepachnące. Biorąc pod uwagę morfologię, dostrzega się kwiaty wzniesione, przewieszone, o płatkach wywiniętych, wyprostowanych, pojedyncze, podwójne i długo można by jeszcze wymieniać. W języku polskim znajdziemy określenie "smolinosy", co związane jest z pozostawaniem pyłku na nosie po próbie powąchania kwiatu. Rzeczywiście, znaczna część lilii posiada bogato produkujące pyłek pylniki i po wetknięciu nosa między pręciki zostaje na nosie żółty, czerwony lub brązowy pyłek.
Mało kto wie, że cebule wybranych lilii były i są nadal wykorzystywane jako przyprawy lub zjadane w państwach Dalekiego Wschodu.
Diploptera - żyworodny karaczan
Diploptera punctata to jedyny znany nauce żyworodny gatunek karaczana [kiknij zdjęcie].
Czarny humor edukacyjny
Taki czarny humor edukacyjny ;)
Ślimak nie tylko zielsko lubi
Takie zdjęcie ze spaceru 16 VII 2015. Ślimaki z rodzaju Arion to znane dość uciążliwe szkodniki roślin uprawnych, czy ozdobnych. Znane są również ze swojej wszystkożerności, a od jakiegoś czasu mówi się o nich jako potecjalnym zagrożeniu dla piskląt ptasich (sprawdź artykuł - kliknij). Na zdjęciu zaś widać, że i pachnący już kret może być na swój sposób interesujący.
Małe diabełki
Jedna z większych modliszek, a być może największa z tzw. modliszek kwiatowych - Idolomantis diabolica, zwana modliszką diabelską. Póki co malutkie nimfy, ale nadzieje wobec ich przyszłości są wielkie :) Jedzcie diabełki, jedzcie ]:->