Witryna i podstrony lub jej komponenty mogą zbierać Twoje dane pod postacią ciasteczek (Cookies). Poruszanie się po witrynie oznacza Twoją pełną akceptację ich zbieranie. W celu zarządzania danymi zbieranymi sprawdź utawienia swojej przeglądarki internetowej (prywatność/bezpieczeństwo - dane przeglądania/pliki cookie - ciasteczka).

baner fb warsztaty

Pierwszy raz w RETRO!

Published on Friday, 31 August 2018 Written by Sebastian

Wczoraj był bardzo ciekawy dzień. Dwie wizyty u seniorów, a na wieczór krótka wizyta w sadzie w samym centrum miasta, niezwykłym zakątku pełnym zieleni, cudem ocalałym spod miejskim trendów zarządzania "zielenią".

Nim jednak do sadu dojdziemy, pochwalę się Wam wizytą u seniorów w RETRO, Domu Dziennej Opieki w Zielonej Górze w centrum miasta. Miejsce przy ruchliwej ulicy, a zatrważająco... ciche i urocze! Niewielki ogród mieszczący się na tylach kamienicy, któego absolutną perełką dla mnie jest całkiem rozłożysta już magnolia :D Zaplanowane zajęcia miały na celu przybliżyć Seniorom świat owadów i spotkanie rozpoczęło się na dworze, właśie w ogrodzie :) Niestety (choć jak to brzmi wobec panujących w tym roku suszy!) deszcz przegonił nas do wnętrza kamienicy. Niezwykły urok! Naprawdę jestem pod wrażeniem ciepłej atmosfery panującej w RETRO, jest to już drugi dom dziennej opieki, w którym przyszło mi opowiadać o przyrodzie i rzeczywiście mogę Wam powiedzieć, że nie wzbraniajcie się od takich miejsc! Jeżeli Wasi Seniorzy spędzają dnie w samotności, to tu odnajdą Oni masę ciekawych zajęć i kontaktów. A może i mnie dane będzie Ich spotkać? ;)

retrozg 300818 01

Wracając do wczoraj, cieszy mnie niezmiernie ogromne zainteresowanie moim długim ględzeniem, masa pytań i wątków pobocznych, wszystko to stanowi dowód na to, że dla edukacji nie ma barier, a przyroda powinna łączyć, nie dzielić, również pokolenia. Doszło też wczoraj do nieco osobliwego zdarzenia, a przynajmniej takiego, które mi się nie przydarzyło nigdy dotąd na wyjeździe. Mianowicie powyjęciu z pudła dorosłej samicy patyczaka czerwnoskrzydłego, w trakcie prezentacji owada, ta zaczęła "podgryzać" mi palec, co świadczyło o tym, że dziewczynce zaschło nieco. Patyczak zaraz otrzymał wodę na talerzyku, z czego zaraz skorzystał i na oczach seniorów pił :)

Wspaniałe spotkanie, do zobaczenia!

retrozg 300818 02

retrozg 300818 03

retrozg 300818 04

retrozg 300818 05

retrozg 300818 06

retrozg 300818 07

retrozg 300818 08

retrozg 300818 09

contentmap_plugin