Rozkminy spod szczątków Dębu Napoleon
Czy jeszcze nasi następcy zobaczą tak monumentalne drzewa? Czy jest to realne? Jaki mamy stosunek do przyrody i jaki wpływ ma fragmentacja siedlisk na bioróżnorodność? Od monumentalnych drzew, przez drogi, lasy, fragmentację, efekt brzegowy, skażenie światłem i owady. Rozmyślenia spod szczątków Dębu Napoleon.
Czyli spod punktu na mapie, gdzie styka się rolnictwo, leśnictwo, nowa droga wojewódzka, szczątki cudownego dębu symbolizującego upływ czasu, dziedzictwo kultury i przyrodnicze oraz krajobraz nadodrzański. Czy stać nas jeszcze na to, aby spojrzeć na to wszystko jeszcze raz? Przy pozostałościach najgrubszego dębu szypułkowego w kraju "Dębu Napoleon", w czasach niemieckich od 1920 roku zwanego "Dębem Theodora Schube" (Theodor Schube Eiche), przebiega od dwóch lat nowa droga wojewódzka prowadzącego do mostu na Odrze. Dla mnie to taka ironia losu. A zarazem kierunkowskaz palcem pokazujący wręcz, w jakim kierunku zmierzamy. Krajobraz rolno-leśny w dolinie rzeki przecięty nową drogą. Zbiega się tu wiele interesów... Moje przemyślenia wyraziłem w nagraniach posegregowanych na trzy części, które prezentuję poniżej.
Inne powiązane materiały:
14 marca 2019 roku w Zielonej Górze, w Parku Piastowskim przewrócił się buk zwyczajny odmiany Purpurea. 28 sierpnia 2018 roku zniesiono status pomnika przyrody na skutek pogorszenia stanu zdrowotnego, szczególnie po orkanie Ksawery.
29.12.2018 u Cesarza Napoleona.
29.10.2018 komentarz przyrodniczy sprzed budowy tzw. obwodnicy południowej Zielonej Góry.