24 II 2021 Wesoły Zakątek
Zajęcia z młodymi adeptami sztuk przyrodniczych zaliczone na szóstkę ;) Rysowaliśmy ogromnąąąąąą gałąź, po której chodziły patyczaki łase na smakowite liście wyrastające tu i tam ;) Straszyki, które były z nami również się sprawiły i z chęcią eksplorowały świat dziecięcych rąk, nóg, a nawet głów! =) A wszystko w "Wesołym Zakątku" w zielonogórskiej Łężycy ;)
Dzięciołek - nasz najmniejszy dzięcioł
Po mroźnych tygodniach dodatnie temperatury zachęcają do spacerów. Zachęcają również przyrodę do nieśmiałej aktywności. Lenistwo to lenistwo, czy może obawa, że odleci - tak czy tak mogę jedynie wytłumaczyć to nagranie "z ręki". Cieszy jednak sposobność spotkania dzięciołka (Dryobates minor), naszego drobnego dzięcioła, najmniejszego w Europie. Taki "wróbelek z dłutkiem" ;) Na tym samym dębie, ale już znacznie wyżej siedział dzięcioł średni, co tez cieszy, bo najczęściej jednak ze pstrych spotykamy dzięcioła dużego.
21.02.2021, wał nadodrzański, okolice Tarnawy (gmina Zabór, lubuskie).
Dekada od selfie
13.02.2021
10 lat temu na Wydziale Nauk Biologicznych Uniwersytetu Zielonogórskiego. W pracowni hodowlanej tuż przed jej najlepszym czasem, a której to już parę lat nie ma.
Dziewczynki na zdjęciu to straszyki nowogwinejskie (kliknij), gatunek, do którego często wracałem. Wtedy jeszcze hodowałem wyłącznie linię partenogenetyczną, gdzie bez samca samice składają jaja. Z tych jaj klują się wtenczas wyłącznie samice. Wiele gatunków straszyków ma tę zdolność.
Galasy pryszczarków cz. 1.
Pryszczarkowate Cecidomyiidae to drobne muchówki, spośród których znaczny udział mają gatunki o zdolności stymulacji wzrostu i rozwoju galasów (wyrośli, cecidiów). Galasy tworzone są przez roślinę z jej własnych tkanek, na skutek działalności owadów. Udowodniono, że usunięcie larwy owada z galasa powoduje zatrzymanie rozwoju wyrośla. Galas spełnia kilka podstawowych ról. Po pierwsze to inkubator, nastepnie schronienie i źródło pożywienia.
07 II 2021 przy śnieżycy
Kiedyś spojrzymy na słoje przyrostów drzew i jestem pewien, że gdy rzucimy okiem na słoje odpowiadające ubiegłym latom i na 2021, to od razu zauważymy ogromną różnicę.
Wody i jesienią i zimą jest znacznie więcej niż ostatnimi sezony, spodziewać się można zatem, że roślinność wiosną nie będzie tak narażona na suszę. I chwała.
Nie oznacza to jednak, że można czuć się już uradowanym i zapomnieć o szacunku do wody, mokradeł i ogólnie pojętego środowiska.